Witajcie C: Tak...dwa tygodnie minęły a tu nic. Przepraszam. Odcinek bardzo ciężko idzie, ponieważ ciągle gdzieś wyjeżdżam, ktoś przyjeżdża do mnie i nie mam czasu, żeby napisać cokolwiek ;_; Przyznam się, że jeszcze nawet nie napisałam jednego zdania xD Tak to jest z tymi wakacjami :C No dobra, koniec złej wiadomości, a teraz ta dobra (chyba dobra) - odcinek może pojawi się pod koniec miesiąca. Postaram się go napisać, bo najprawdopodobniej będę siedzieć sama w domu i będę miała dużo czasu. Dobra...to może w tym poście odpowiem króciutko na Wasze komentarze C: Widzę, że spodobał się pocałunek i zwrot 'pieprzony perfekcjonista' ;D Wiedziałam, że będziecie się cieszyły :3 I najważniejsze, jak mijają wakacje?
No to będzie na tyle. Do napisania <3
Małpa ja ci dałam AŻ dwa tygodnie a ty i tak nie napisałaś. Będzie trzeba poczekać niestety... Jednak chcę żebyś widziała że NIENAWIDZĘ CZEKAĆ!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj całą noc czytałam twojego bloga od początku szybko mi poszło. Życzę ci weny, czasu i chęci...
P.S Mam ochotę na grilla. Już go widzę Karolina smażona na stosie, a ja i ~Till oglądamy to piękne zjawisko...
To sie śpiesz z tym odcinkiem, bo też dołączę do Paulinki i ~Till przy oglądaniu jak sie palisz na tym stosie ^^
OdpowiedzUsuńja też chcę grilla! kochana, spiesz się, bo niektórzy mogą zapomnieć, o czym ten fic w ogóle jest. A wakacje u mnie leniwie (całe dwa miesiące na własnej wsi i tylko rower jako środek transportu - bajka, co?),, pozdro :)
OdpowiedzUsuńTy małpo ... ja tu oczekuję odcinka i czekam a ty nic ?! Jak możesz ... czekam z dodaniem mojego rozdziału aż ty ruszysz tyłek , ale zmuszasz mnie do jednego. dostaniesz oficjalny opierdzilel u mnie na blogu T^T Tak się nie robi.
OdpowiedzUsuńMi wakacje mijają w miarę okey. Dopiero naprawili mi komputer więc musze dopiero przepisać moje 'dzieło' XD Czeekam na nowy i pozdrawiam, kochana ! <3
Mi się zawsze takie zwroty podobają xd zapomniałam o czym był ostatni odcinek... Trudno, przeczytam jeszcze raz. Z moim kompem też były problemy dlatego dopiero teraz ogarniam. Życzę dużo czasu i weny. :)
OdpowiedzUsuń